Polacy dostaną pieniądze na konta emerytalne
Ogromne zmiany w sprawie emerytur nadchodzą wielkimi krokami. To już pewne. OFE zostanie zlikwidowane, a pieniądze, które były wpłacane na otwarty fundusz emerytalny, zostaną lokowane w ZUS. Pomysłodawcą likwidacji funduszu jest sam Mateusz Morawiecki.
OFE przechodzi do historii
Likwidacja OFE była jednym z priorytetów przedstawicieli partii rządzącej, którzy zakładali zniesienie funduszu i przeniesienie środków do ZUS-u.
- 100 proc. z OFE przekazujemy na prywatne konta uczestników. Będą to konta prywatne, dziedziczone - powiedział na konferencji Mateusz Morawiecki.
Morawiecki, jeszcze jako minister rozwoju i wicepremier, przedstawił propozycje zmian w OFE w lipcu 2016 r. jako część Programu Budowy Kapitału.
Opłata specjalnego podatku narzuconego na biorców emerytur, umożliwi otrzymanie obiecanych przez rząd środków. Szef Rady Ministrów stwierdził, że najlepszą sposobnością, aby odzyskać społeczne zaufanie Polaków, jest właśnie nowe rozwiązanie w wypłacaniu świadczenia.
- Chcemy odbudować zaufanie Polaków. Dziś przekazujemy te środki społeczeństwu, przekazujemy je ludziom. Tusk powiedział: to nie są wasze pieniądze. Kiedy więc mówię o przekazaniu tych pieniędzy, to de facto jest to sprywatyzowanie ich - powiedział premier. - Polacy będą mieli wybór, czy środki pójdą na IKE, czy wybiorą ZUS. Domyślnie zakładamy, że Polacy mogą chcieć zostawić je na swoich indywidualnych kontach – dodał Morawiecki.
Uczciwe rozwiązanie?
Mateusz Morawiecki w trakcie konferencji wyznał, że prezentowany przez niego i rząd pomysł jest wiarygodnym rozwiązaniem, które wzbogaci konta Polaków w ZUS-ie. Stwierdził, że jest to sprawiedliwa prywatyzacja. Dodał również, że poprzednicy uderzyli w Polaków zmianami w OFE, ze względu na stan finansów.
- My naprawiliśmy finanse, więc możemy to zrobić. Polacy będą mieli wybór, czy środki pójdą na IKE, czy wybiorą ZUS. Domyślnie zakładamy, że Polacy mogą chcieć zostawić je na swoich indywidualnych kontach - powiedział Morawiecki.
Prawdopodobnie z powodu likwidacji OFE nie dojdzie do poprzednich ustaleń rządu o przejęciu części pieniędzy funduszu przez państwo. Tamten pomysł zakładał, że 25% aktywów funduszu rozlokowanych po zagranicznych obligacjach i akcjach miało trafić do Funduszu Rezerwy Demograficznej.
Przypominamy - przez prawie 20 lat członkami OFE stało się około 15,8 miliona Polaków. W kulminacyjnym momencie fundusze zarządzały kapitałem, który przekraczał 300 miliardów złotych. Pytanie odnośnie likwidacji OFE jest kluczowe – kto zyska na tym więcej. Emeryci czy rząd?
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj