Studenci podejmują pracę dlatego, bo chcą zdobyć doświadczenie zawodowe i potrzebują niezależności finansowej. Często również muszą szukać jakiegokolwiek zatrudnienia, żeby przeżyć w dużym i drogim mieście akademickim, a nie zawsze mogą liczyć na pomoc rodziny. Do tej pory zdobycie przez nich pracy było stosunkowo proste, bo byli względnie tanimi pracownikami, za których pracodawcy nie musieli odprowadzać składek ZUS. Przecież i tak byli ubezpieczeni przez szkołę lub uczelnię do 26. roku życia. Teraz ma się to skończyć.